Przed nami
- 5-dniowy rajd konny przez góry Kordyliery Środkowej kolumbijskich Andów
- wycieczka w góry Sierra Nevada de Santa Marta
- odpoczynek na plażach Morza Karaibskiego
- trekking i rejs łodzią motorową w Parku Narodowym „Tayrona”
- zwiedzanie Cartageny, „Perły Karaibów”
- poszukiwanie śladów Pablo Escobara w Medellín
- wizyta na tradycyjnych plantacjach kawy i bananowca
- wycieczka oryginalnymi Willys’ami w dolinę Valle de Cocora
- noclegi w XIX-wiecznych haciendach, urokliwych hotelikach i pensjonatach oraz klimatycznych glampingowych obozowiskach
- degustacja najlepszych specjałów kolumbijskiej kuchni
- odkrywanie dużych miast i klimatycznych małych miasteczek
- poznawanie prekolumbijskiej i kolonialnej historii Kolumbii
O wyprawie
Kolumbia budzi mieszane odczucia. Z jednej strony kojarzy się z dalekim krajem w Ameryce Południowej, pokrytym andyjskimi szczytami i amazońską dżunglą, zamieszkiwanym dawno temu przez Indian, następnie hiszpańskich konkwistadorów, a obecnie ich mieszankę na zabój zakochaną, jak w każdy kraju Ameryki Łacińskiej, w piłce nożnej. Z drugiej strony przywołuje wspomnienia walczących między sobą karteli narkotykowych, lewicowych partyzantek siejących postrach wśród zwykłych mieszkańców i hollywood’skich filmów sensacyjnych z lat 90-tych. A jak jest naprawdę? Bez wątpienia Kolumbia jest zróżnicowana, kolorowa, wyjątkowa i niepowtarzalna. Z niesamowitą przyrodą, interesującą historią, bogatą kulturą, nietuzinkową kuchnią i niezwykle gościnnymi mieszkańcami. I wbrew powszechnym opiniom wyjątkowo przyjazna do podróżowania i bardzo bezpieczna. Po prostu trzeba ją zobaczyć!
Przewodnim motywem naszej wyprawy jest kilkudniowy rajd konny po łagodnych wzgórzach Kordyliery Środkowej północnych Andów. Podążymy „Szlakiem Kawy” ciągnącym się przez urokliwe zakątki trzech niedużych kolumbijskich departamentów, łączącym najlepsze plantacje centralnej części kraju. Dosiądziemy wspaniałych koni typowych kolumbijskich ras w najwyższej jakości rzędzie jeździeckim. Zmierzymy się z urozmaiconym terenem stwarzającym warunki do różnorodnej jazdy, od spokojnego stępa do szybkiego galopu. Zatrzymamy się w miejscach wyjątkowych pod względem przyrodniczym, historycznym i kulturowym. Noce spędzimy w kolonialnych posiadłościach, urokliwych pensjonatach i na klimatycznych obozowiskach. Skosztujemy najlepszych potraw kolumbijskiej kuchni przygotowanych przez znającego swój fach kucharza. I w końcu poczujemy klimat prawdziwego południowoamerykańskiego rancho.
A oprócz tego zobaczymy dziewicze góry Sierra Nevada, odpoczniemy na rajskich plażach Morza Karaibskiego, odkryjemy Cartagenę oraz inne kolumbijskie miasta i miasteczka. Będą to dwa tygodnie niezapomnianej przygody.
Plan wyprawy
1 dzień: Wylot do Kolumbii
Spotykamy się na Lotnisku Chopina w Warszawie i wylatujemy do Ameryki Południowej. Jeszcze tego samego dnia przylatujemy do Bogoty, stolicy Kolumbii. Po zakwaterowaniu w hotelu w historycznej dzielnicy La Candelaria udajemy się do restauracji na powitalną kolację. Nocleg w hotelu.
2 dzień: Wycieczka w góry Sierra Nevada i odpoczynek nad Morzem Karaibskim
Wczesnym rankiem jedziemy na lotnisko i lecimy do miasteczka Santa Marta położonego w północnej części kraju nad Morzem Karaibskim. Wsiadamy do busa i jedziemy do wioski Minca ukrytej wśród gór Sierra Nevada (pol. Śnieżne Góry) na południowy-wschód od Santa Marta. Ciągnące się wzdłuż wybrzeża Morza Karaibskiego góry Sierra Nevada de Santa Marta uznawane są za najwyższy nadmorski łańcuch w obszarze równikowym i traktowane jako pasmo odrębne od głównego łańcucha Andów. To wśród pokrywającej je tropikalnej roślinności ukryte jest zaginione miasto Ciudad Perdida. To tu znajduje się najwyższy w Kolumbii szczyt Pico Cristóbal Colón (5775 m n.p.m.), a jego pokryty lodowcami wierzchołek uzasadnia nazwę całego łańcucha. W Minca przesiadamy się do jeepów i ruszamy w objazd po okolicy zatrzymując się przy licznych wodospadach. Po lunchu w jednej z lokalnych restauracji zjeżdżamy nad wybrzeże Morza Karaibskiego. Kwaterujemy się w jednym z nadmorskich, klimatycznych hotelików w Los Naranjos i udajemy na orzeźwiającą kąpiel i odpoczynek nad morzem. Wieczorem kolacja i nocleg w hotelu.
3 dzień: Trekking i rejs łodzią w Parku Narodowym „Tayrona”
Wybrzeże Morza Karaibskiego na zachód od Los Naranjos objęte jest ochroną Parku Narodowego „Tayrona”. Park pokrywa dziwicza, tętniąca życiem roślinność, a granice lądu z morzem tworzą piękne piaszczyste plaże poprzecinane skalistymi półwyspami. Po niespiesznym śniadaniu jedziemy do bram parku i ruszamy w 3-godzinny trekking prowadzący nas na przylądek Cabo San Juan. Po drodze podziwiamy bujną tropikalną florę i faunę, zatrzymujemy się w miejscach z pięknymi widokami na Morze Karaibskie, a po dotarciu do przylądka korzystamy z kąpieli w ciepłych wodach. Po lunchu wsiadamy na łódź motorową i płyniemy wzdłuż malowniczego wybrzeża do portu w Taganga, a stamtąd już lądem do Santa Marta. Kolacja i nocleg w hotelu.
4-5 dzień: Zwiedzanie Cartageny, „Perły Karaibów”
Po śniadaniu jedziemy busem do Cartageny historycznego miasta położonego w zachodniej części kolumbijskiego wybrzeża Morza Karaibskiego. 4-godzinna trasa prowadzi wzdłuż wybrzeża, które w tej części jest dużo mniej turystyczne, a dużo bardziej realistyczne, przez co mamy możliwość ujrzeć prawdziwe życie Kolumbijczyków.
Cartagena to postkolonialna perła Kolumbii i całych Karaibów. Miasto założone w XVI wieku przez podbijających tereny Ameryki Południowej Hiszpanów było dla nich warowną twierdzą, a w szczególności portem do którego przywożono niewolników, a z którego wywożono złoto. Do dziś zachowały się fortyfikacje obronne i stare miasto pełne śladów tamtejszych czasów, jak i wiele pozostałości kolonialnej hiszpańskiej architektury, zwłaszcza sakralnej. Tuż obok historycznego starego miasta powstało nowoczesne centrum z przeszklonymi wieżowcami i apartamentowcami zwane Bocagrande. Wszystko to wyrasta z turkusowych wód Morza Karaibskiego i otoczone jest piaszczystymi plażami.
W Cartagenie spędzamy całe popołudnie i przedpołudnie kolejnego dnia spacerując wąskimi uliczkami starego miasta, wsłuchując się w ciekawe historie z mrocznej przeszłości i podziwiając perełki kolonialnej architektury. Na lunch i kolację kosztujemy wyśmienitych potraw karaibskiej kuchni. Nocleg w hotelu w klimatycznej dzielnicy Getsemani.
Następnego dnia po południu udajemy się na lotnisko i lecimy do Medellín. Zatrzymujemy się w hotelu i udajemy na wieczorną kolację i spacer po centrum. Nocleg w hotelu.
6 dzień: Zwiedzanie Medellín i przejazd na rancho
Medellín to drugie pod względem liczby ludności miasto w Kolumbii. Położone jest na obszarze Doliny Aburrá w Kordylierze Środkowej. Założone XVII wieku stanowi obecnie ważny ośrodek przemysłowy i kulturalny Kolumbii. W latach 80-tych XX wieku złą sławę zyskało poprzez działający tu kartel narkotykowy dowodzony przez słynnego Pablo Escobara. Wraz ze śmiercią „króla kokainy” w 1993 roku sytuacja powili zaczęła się stabilizować, a obecnie jedynymi pamiątkami po tamtych czasach są kubki i koszulki z podobizną narkotykowego barona do kupienia w supermarketach i sklepach z pamiątkami oraz objazdowa wycieczka po miejscach w których mieszkał i przebywał. Podczas dłuższego spaceru odwiedzamy m.in. centralny plac Botero oraz dzielnicę „Comuna 13” z pięknymi muralami. Po lunchu udajemy się na lotnisko i lecimy do miasteczka Pereira w dolinie rzeki Río Cauca, malowniczo wciśniętego pomiędzy grzbiety Kordyliery Środkowej i Zachodniej. Następnie jedziemy na rancho, bazę naszego rajdu konnego, położone w pobliżu miasteczka Cartago w zakolu rzeki Río La Vieja. Kolacja i nocleg w kolonialnej 150-letniej posiadłości.
7 dzień: Zapoznanie z końmi i pierwsze godziny w siodle
Po typowym kolumbijskim śniadaniu spotykamy się z naszymi lokalnymi przewodnikami, a co istotniejsze poznajemy konie, które staną się naszymi towarzyszami podróży przez następne kilka dni. Robimy odprawę, podczas której dobieramy konie do jeźdźców, omawiamy dokładnie trasę i plan rajdu oraz kwestie bezpieczeństwa.
Pakujemy konie do koniowozu i jedziemy samochodami do klimatycznego miasteczka Marsella, skąd kolejnego dnia wyruszymy rajdem. Po lunchu w ukrytym w tropikalnym lesie hoteliku czyścimy i siodłamy konie i jeszcze tego samego dnia ruszamy na pierwszą zapoznawczą przejażdżkę do centrum Marsella. Kolacja i nocleg w hoteliku.
8-12 dzień: Rajd konny „Szlakiem Kawy” po wzgórzach kolumbijskich Andów
Pakujemy ekwipunek, siodłamy konie, opuszczamy Marsella i ruszamy w 5-dniowy rajd konny „Szlakiem Kawy”! Naszym celem jest dotarcie do najciekawszych miejsc trzech kolumbijskich departamentów Risaralda, Caldas i Quindio, oraz pokonanie blisko 150 km w siodle.
Trasa rajdu prowadzi zróżnicowanym terenem górskim. Podążamy odkrytymi grzbietami z panoramicznymi widokami 360 stopni, wiecznie zielonymi lasami pełnymi tropikalnej roślinności, alejami wysadzanymi eukaliptusami, czy szutrowymi drogami wijącymi się między plantacjami kawy i bananowców. Wielokrotnie przekraczamy górskie rzeki i strumienie, zatrzymujemy się przy wodospadach, przejeżdżamy przez mniejsze i większe miasteczka. Docieramy też na obrzeża parku narodowego, co daje możliwość zobaczenia niezliczonych gatunków motyli i tropikalnego ptactwa, a przy odrobinie szczęścia spotkania wyjca lub leniwca.
Dosiadamy sprawdzonych, zadbanych koni różnych ras (Appaloosa, Quarter Horse, Paso Fino i kolumbijskie Criollo), doskonale radzących sobie w terenie. Każdy jeździec otrzymuje konia możliwie dopasowanego do swoich umiejętności, warunków fizycznych i preferencji. Każdego dnia spędzamy w siodle od 5 do 8 godzin, a w połowie trasy robimy dłuższą przerwą na lunch. Używamy klasycznych siodeł westernowych, przystosowanych do długodystansowych rajdów.
Towarzyszą nam doświadczeni lokalni przewodnicy dobrze znający teren. Opiekują się oni końmi, zajmują siodłaniem i rozsiodływaniem, ale pomoc jeźdźców jest mile widziana. Jedziemy „na lekko”, wyposażeni w sakwy jeździeckie, do których pakujemy wodę, płaszcz przeciwdeszczowy, czy drobne przekąski. Nasz ekwipunek między noclegami transportuje wyprawowy samochód.
W rajdzie mogą uczestniczyć jeźdźcy o średnim lub wyższym poziomie zaawansowania. Poruszamy się różnymi chodami dostosowanymi do zróżnicowanego terenu. Nie brakuje miejsc do szybszej jazdy, choć zdrowie koni i bezpieczeństwo jeźdźców jest dla nas zawsze najważniejsze. Przeważającą trasę rajdu spędzamy w siodle, ale zdarzą się miejsca, gdzie schodzimy z koni by poprowadzić je w trudniejszym terenie. Jedziemy ustalonym równym zastępem, a w zachowaniu bezpieczeństwa pomaga nam stały kontakt z „bazą” i apteczka ratunkowa.
Podczas rajdu śpimy w różnorodnych, klimatycznych miejscach, począwszy od wygodnych 2-osobowych namiotów na glampingowych obozowiskach, przez klimatyczne pensjonaty, urokliwe hoteliki, skończywszy na starych, postkolonialnych haciendach przy plantacjach kawy. Śniadania i kolacje jemy w miejscach noclegów, a na lunche zatrzymujemy się w miejscach widokowych i ustronnych, w których zarówno my jak i konie mamy możliwość odpoczynku i posilenia się. Przez cały czas rajdu doświadczamy niezwykłej kolumbijskiej gościnności.
13 dzień: Wycieczka do doliny Valle de Cocora
Po śniadaniu na chwilę rozstajemy się z końmi, które na rancho w okolice Cartago wracają koniowozem, i jedziemy busem do miasteczka Salento u ujścia doliny Valle de Cocora. Salento to kolejny przykład urokliwej kolonialnej architektury. Starówka pełna jest budynków z kolorowymi fasadami i drewnianymi balkonami, klimatycznych kawiarenek i licznych sklepików dających możliwość zakup rękodzieła miejscowych rzemieślników. Wsiadamy do oryginalnych, idealnie zachowanych jeepów Willys i jedziemy w objazd po dolinie słynącej z unikatowych palm woskowych, których wysokość dochodzi do 70 metrów.
Po powrocie do Salento zatrzymujemy się na lunch, a następnie wolny czas przeznaczmy na zakupy pamiątek. Wieczorem wracamy busem na rancho w Carago i kończymy rajd uroczystą kolacją i wspólnym biesiadowaniem do późnych godzin nocnych. Nocleg na rancho.
14 dzień: Pożegnanie z końmi i przejazd do Bogoty
Po śniadaniu delektujemy się niezwykłością miejsca i odpoczywamy po trudach rajdu. Po lunchu z trudem żegnamy się z naszymi końmi i przewodnikami. Jedziemy na lotnisko w Pereira i lecimy do Bogoty. Zatrzymujemy się w hotelu w dzielnicy La Candelaria i udajemy się na wieczorne zwiedzanie kolumbijskiej stolicy połączone z kolacją. Nocleg w hotelu.
15 dzień: Zwiedzanie Bogoty i wylot z Kolumbii
Całe przed i popołudnie poświęcamy na zwiedzanie Bogoty, położonej na równinie La Sabana w Kordylierze Wschodniej Andów Północnych, na wysokości ponad 2,6 tys. m n.p.m. To największe w Kolumbii i trzecie pod względem liczby ludności w Ameryce Południowej miasto założone zostało w miejscu indiańskiej osady Bacatá przez pierwszych konkwistadorów przybyłych do Ameryki Południowej. Przez wiele lat było stolicą hiszpańskiego wicekrólestwa Nowej Granady i pozostało nią po wyzwoleniu terenów współczesnej Kolumbii przez Simona Bolivara w XIX wieku i powstaniu republiki. Dziś Bogota obok funkcji administracyjnej pełni rolę centrum biznesowo-przemysłowo-kulturalno-naukowego kraju.
Na śniadanie udajemy się do słynnej kawiarenki „La Puerta Falsa”. Odwiedzamy Plaza de Bolívar i inne zabytki okresu kolonialnego i początków republiki w najstarszej dzielnicy La Candelaria. Zaglądamy do licznych kościołów, z których najstarsze pochodzą z XVI wielu. Zwiedzamy interesujące Muzeum Złota i niepowtarzalną wystawę prac Fernando Botero. Na lunch wjeżdżamy kolejką gondolową na wzgórze Monserrate skąd o zachodzi słońca rozpościera się wspaniały widok na całą Bogotę. Wieczorem jedziemy na lotnisko i wylatujemy z Kolumbii.
16 dzień: Powrót do Warszawy
W godzinach późnowieczornych przylatujemy do Warszawy i kończymy wyprawę.
Mapa wyprawy
Dodatkowe informacje
- Uczestnik zobowiązany jest posiadać paszport ważny minimum 6 miesięcy od daty powrotu do Polski, z przynajmniej jedną wolną stroną.
- Uczestnik powinien zapoznać się z informacjami o obowiązujących przepisach paszportowych, wizowych i sanitarnych oraz o wymaganiach zdrowotnych w tym zalecanych szczepieniach ochronnych dostępnymi na stronach https://www.gov.pl/web/kolumbia/idp.
- Uczestnik powinien posiadać doświadczenie w jeździe konnej w terenie (mieć za sobą kilkugodzinne wyjazdy w teren) oraz mieć opanowaną płynną umiejętność jazdy stępem, kłusem i galopem.
Trekking
Rajd konny
Dzika przyroda
Poznawanie kultury
Koszty wyprawy
Obejmuje:
- organizację Wyprawy i opiekę polskiego Przewodnika
- przelot międzynarodowy na trasie Warszawa – Bogota – Warszawa (bagaż główny do 23 kg + bagaż podręczny), w samolotach rejsowych w klasie ekonomicznej
- przeloty krajowe na trasach: Bogota – Santa Marta, Cartagena – Medellín, Medellín – Pereira i Pereira – Bogota (bagaż główny do 20 kg + bagaż podręczny), w samolotach rejsowych w klasie ekonomicznej
- pakiet wyprawowy (koszulka, chusta)
- ubezpieczenie KL , NNW i BP
- składkę na Turystyczny Fundusz Gwarancyjny i Turystyczny Fundusz Pomocowy
Obejmuje:
- organizację rajdu konnego (wynajęcie koni wraz z rzędem jeździeckim, lokalnych przewodników, przewóz bagaży między noclegami)
- przejazdy busami i wycieczki jeepami
- przejazdy taksówkami i komunikacją miejską w Cartagenie, Medellín i Bogocie
- wyżywienie podczas rajdu konnego (posiłki przygotowywane w miejscach noclegu i lokalna gastronomia)
- 14 noclegów w hotelach (pokoje 2 lub 3-osobowe), podczas rajdu konnego w namiotach (2-osobowe), pensjonatach i gospodarstwach agroturystycznych (pokoje 2 lub 3-osobowe) zgodnie z Planem wyprawy
- bilety wstępu do parków narodowych i zwiedzanych obiektów
Uwagi dodatkowe
Cena wyprawy i koszty dodatkowe nie obejmują posiłków spożywanych w restauracjach.